Poczuj się piękna
Poczuj się młoda
Poczuj się bardzo, bardzo zdrowa.
Zaśpiewało o świcie radio budząc Malkontentkę bezpiecznie okopaną kołdrami, poduchami i piernatami. Trzęsąc się z zimna, popełzła do łazienki przydeptując po drodze rozwleczone spodnie od piżamy. Z niechęcią spojrzała w lustro. Nie czuła się ani piękna, ani młoda ani tym bardziej zdrowa.
Tonik, lioton, krem podkład, puder… Jak zbroja.
Malkontentka wyszła z domu. Nic się nie z zmieniło. Nadal była zmęczona, brzydka i słaba. Nadal miała czarne cienie pod oczami i głębokie bruzdy przy ustach.
Pod tapetą…
Dziś Malkontentka jest stara...
I nie jara.
Jutro będzie lepiej.
OdpowiedzUsuńMnie wczoraj moja przyjaciółka powiedziała że wyglądam jakbym umarła w zeszłym tygodniu :D
To było dobre:) Fajna szczera przyjaciółka:D
UsuńCieszę się, że żyjesz:)
Mejd, Ty jestes pewna ze to przyjaciółka?;)
UsuńPewnie, jedna z najlepszych :)
UsuńJakoś wole szczere zołzy.. choć przyznam że mnie zatkało po jej komentarzu.
Hej, uśmiechnij się. Po co ci ten dół kochana. Jesteś twarda, dasz radę- jak zawsze! Monika
OdpowiedzUsuńJak zwykle;)
UsuńCzyli jie tylko ja mam dziś taki dzień... ciężko mi jakoś bardzo :(
OdpowiedzUsuńOkropnie jakoś dzis ...
UsuńCzasem tak bywa, że nie wyglądamy najlepiej ale to minie
OdpowiedzUsuńFajnie by było
UsuńJeśli to Cię pocieszy Malkontenko, to jestem prawie pewna, że połowa z nas, wstając o świcie na dźwięk budzika, nie czuje się ani pięknie, ani młodo. Nie czuję się tak teraz jak mam 27 lat, nie czułam się tak gdy miałam 25, ani nawet gdy miałam 20. Ja mam wrażenie, że jestem trzystoletnim wampirem budzącym się po kilku wiekach spragnionym krwi i zemsty :) A tak na poważnie Malkontenko to ponoć piękno jest wtedy, gdy zaczynamy być sobą, a z tym nie masz problemu :)
OdpowiedzUsuńdla nas jesteś 18-nastka :D
OdpowiedzUsuńStara - inaczej kumpela, ziomalka. I tej wersji się Kochana trzymaj! Młodszy nikt z nas nie będzie (no dobra, oprócz Ibisza).
OdpowiedzUsuńhahaha no tak tylko on się "nie starzeje" :)
Usuńdokładnie xd
Usuńale zawsze piękna :)
OdpowiedzUsuńJesteś piękna! I niech ta myśl nie schodzi CI z głowy :)
OdpowiedzUsuńWitaj w klubie, nie Ty jedna, czasem tez tak mam :)
OdpowiedzUsuńA Ja myślałam, że należysz do klubu pięknych, młodych i zgrabnych szczególnie o 5 rano:)!
OdpowiedzUsuńJa Ci Kasieńko mówię i dobrze radzę Ty zmień to lustro w łazience, bo ono oszukuje. My widzimy na zdjęciach ładną kobietę:)
Na pocieszenie, o ile to "pocieszenie", powiem Ci, droga Malkontentko, że ja się nigdy piękna nie czuję. Ba, czuje się paskudnie i pusto, jakby całe moje życie już minęło, a ja jedynie przesiedziałam przed telewizorem. Aż tak źle nie możesz się czuć, więc uśmiechnij się lekko - słabe dni zdarzają się każdemu. Mi codziennie:)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam,
Najbardziej szczupła
[najbardziejszczupla.blogspot.com]
Zawsze mówię, że nie liczy się wiek, a to na ile kto się czuje. Jeżeli miałaś gorszy dzień i czułaś się ,,staro" to pamiętaj, że zawsze można z tym coś zrobić! Zrób coś przyjemnego dla siebie, a od razu poczujesz się inaczej. Głowa do góry, każdy czasem ma takie chwile. :-)
OdpowiedzUsuńMam tak samo, jeszcze 3 lata do magicznej 30, a nie mogę się z tym pogodzić, że czas ucieka, a ja się starzeje. Ale hej! To nie powód do depresji i tym podobnych. Zamawiam "starą, jarą" Malkontentkę na kolejny post!
OdpowiedzUsuńściskam Malkontentkę bo z niej zajebiaszcza i mądra istota!
OdpowiedzUsuńach, też się tak czuje po zerknięciu w lustro po przebudzeniu!
OdpowiedzUsuńWyobraź sobie mnie jak wstaje chwile po 4 jak zombie ;)) nie nakładam makijażu a grubą warstwę kremu do cery suchej choć mam tłustą i świecę się jak .... no to przemilczę ;)) no ale wolałam to niż popękane naczynka i czerwony nos jak Rudolf.....a teraz tak mnie zimno w pracy dobiło, że na zwolnieniu dogorywam....
OdpowiedzUsuńPozytywnych myśli życzę dużo :)
Uf jak dobrze, że nasze dni mijają bardzo pozytywnie :) Aż chce się rzucić kołdrę w kąt i wyjść do ludzi :D
OdpowiedzUsuńKasia czasem są takie dni i one są potrzebne! Dzięki nim w pełni doceniamy te fajne, gdy grzeje słoneczko, poliki są rumiane, a cienie pod oczami magicznie znikają :D
OdpowiedzUsuń