czwartek, 14 stycznia 2016

Zaraz wybuchnę...

Milcz, albo powiedz coś takiego, co jest lepszym od milczenia. (Pitagoras)
To ja dziś milczę. Posta nie będzie.
Milczę i w towarzystwie tego obrażonego milczenia oraz wściekniętych gromów wirujących wokół mojej głowy, idę tworzyć instrukcje! Setki instrukcji... O bogini! O patronie idiotów, w których nierozkwitłych mózgach lęgną się tak kreatywne pomysły - kopnij swych podopiecznych w rozparte na wygodnych fotelach pupska! Cóż to za fascynująca, twórcza i istotna dziejowo robota. Przełom! Kto wie, może zatrzymam efekt cieplarniany, albo rozwiążę problem głodu na świecie. A i jeszcze ... dobra - nic o polityce. 
Do jutra przy użyciu kolejnej instrukcji powinnam uratować ludzkość od totalnej zagłady - to wjadę z nowym postem. Tyle że o świcie, bo na południe mam zaplanowane załatanie dziury ozonowej. Tymczasem siodłam Pegaza i pędzę sięgać intelektem bruku... Instrukcje... By to... Ale, że milczę i posta nie ma, to mogę powiedzieć wszystko;)

31 komentarzy:

  1. to Ty twórz i ratuj świat przed apokalipsą a ja się dziś polenię:D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dobra, ale jutro Ty przejmujesz pałeczkę!;)

      Usuń
    2. to ja się dziś z Leonem polenię:P

      Usuń
    3. Jutro wy ratujecie świat, zeby nie było watpliwości:)))

      Usuń
    4. ja jutro mam dentystę, nie mogę:P

      Usuń
    5. a ja dziś do pracy idę to nie wiem czy sama dam radę xd

      Usuń
    6. No to ja nie wiem, jak ten świat ma się kręcić! :D

      Usuń
  2. A tak instrukcje, plany szkoleń i inne wariactwa - bardzo kreatywne spędzanie czasu. Trzymaj się cieplutko i polecam dobrą muzę by się nie pociachać przy twaorzeniu

    OdpowiedzUsuń
  3. Od razu kojarzy mi się wdrażanie ISO. Masakra normalnie. Instrukcje były na wszystko. Brakowało tylko instrukcji na certyfikowane oddawanie moczu. Współczuję. Trzymaj się ciepło i owocnej pracy :-*

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ha ha:))))
      ISO już przetrwałam, teraz przerabiam postanowienia na instrukcje.

      Usuń
  4. Życzę błyskotliwych pomysłów, chętnie o tym poczytam ;-)

    OdpowiedzUsuń
  5. Stwórz coś odlotowego Kochana tak jak Ty to potrafisz a Ja biednego Alfika zawiozę do fryzjera na psie Spa. Biedak śpi i nie wie co go czeka. Buziaczki

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ależ psie spa to fajna sprawa:). Sama bym poszła:)

      Usuń
    2. Alfik nie wygląda na zbyt szczęśliwego bo z futrzastego psiaka zrobił się krótkowłosym bidulkiem a ja jestem uboższa o 70 dych ale mówisz i masz:)

      Usuń
    3. O to ja w sumie wyglądam podobnie jak Twój pies. O a czemu go na zimę tak ogałacasz:)

      Usuń
    4. A za karę, a co! Alfik nie chciał współpracować ani ze mną ani tym bardziej ze swoją szczotką więc teraz oboje mamy spokój. Troszkę mu zimno ale cóż:)

      Usuń
  6. Milczenie jest złotem. :P
    To jestem ciekawa tego nowego pościaka. :)

    OdpowiedzUsuń
  7. Herbatę rozgrzewająca mam w ręku, piję i się ogrzewam, ciepełka przesyłam :)

    OdpowiedzUsuń
  8. U mnie tak samo lepiej nie gadac o polityce bo strasznie się nakrecam heh

    OdpowiedzUsuń
  9. Post którego nie ma... chyba takiego jeszcze nie komentowałam!
    Skoro tego posta nie ma to komentarza też chyba nie. Czekaj, bo mam problem natury egzystencjalnej teraz.
    W każdym razie tulę, bo to by Ci się chyba teraz przydało. Nie wybuchaj :D.

    OdpowiedzUsuń
  10. Dużo pozytywnych wibracji i spokoju przesyłam ;) U mnie ostatnio non stop coś się dzieje, aż zaniedbałam zlekka bloga ;)

    OdpowiedzUsuń
  11. Pięknie opisane to co dyskomfortem delikatnie ująć można chcąc być delikatnym

    OdpowiedzUsuń
  12. Współczuję! Trzymaj się i nie wybuchaj!

    OdpowiedzUsuń
  13. cyk,cyk,cyk...stworzyła instrukcje?
    dotrwała do dziś? Myśli pozytywne Ci śle z rana :)

    OdpowiedzUsuń
  14. Bardzo fajnie się czytało, kurcze masz BARDZO oryginalny styl, a to jest ostatnio rzadkość na blogerze, wiec podziwiam! Świetny blog! Miłego dnia! Obserwujemy?

    Komentarz u mnie = Komentarz u Ciebie
    http://bieganiejestspoko.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  15. Jak tam instrukcje? Nie ubiłaś nikogo po drodze? :)

    OdpowiedzUsuń
  16. No tak to w końcu jest post którego nigdy nie było ;p

    OdpowiedzUsuń