Może to magia, może życia sens,
Wierzyć w siebie i w coś, co ważne.
(Farben Lehre)
Moja kumpela Julcia jest niezwykłą osobą. Taką troszkę magiczną. Jak elf, może wróżka... Ma cudowny dar - zdobywa cały świat jednym uśmiechem. Nikogo nie ocenia, nikogo nie klasyfikuje, nikim nie pogardza - akceptuje każdego takim, jakim jest. Ufa.
Moja kumpela Julcia niebawem skończy 8 lat. Pochodzi z krainy bardziej kochanych - ma zespół Downa. Jest nie tylko delikatnym, barwnym motylem pośród zwykłych śmiertelników, ale też twardą jak stal wojowniczką.
Moja kumpela Julcia kilka miesięcy temu zmiażdżyła potwory. Wygrała walkę o życie. Pokonała białaczkę. Dziś poddawana jest badaniom kontrolnym, korzysta z rehabilitacji.
Moja kumpela Julcia potrzebuje Waszego wsparcia. Pamiętajcie o Niej przy rocznym rozliczeniu podatkowym. 1%- dla Julci. Niech magia trwa!
Ten piękny uśmiech jest bezcenny.
Wspieramy!
OdpowiedzUsuńKasiu ,dziękuję za te piękne słowa ..wzruszyłaś mnie bardzo <3 buziaki od Julci <3
OdpowiedzUsuńDorcia❤️
UsuńMnie też wzruszyłaś, bo czytałam teraz jeszcze raz:)JUż sobie zapisałam numer KRS:)
UsuńKochana jesteś!
UsuńOjej :(
OdpowiedzUsuńAno ...
UsuńMiło, że chcesz komuś pomoc! :) bardzo cenie takich ludzi, mam nadzieje, ze uda sie Julce wrocic do normalnego życia :)
OdpowiedzUsuńTo cudne dziecko zasługuje na wszystko co najlepsze
Usuńsię pomaga:)
OdpowiedzUsuń❤️❤️❤️
UsuńWzruszający post. Przeszył mnie na wskroś. Już wiem komu przekażemy z mężem w tym roku swój 1%. Pozdrowienia i buziaki dla Julci i dla Ciebie.
OdpowiedzUsuńKochana ❤️
Usuń:)
UsuńBardzo cenię osoby pomagające ;)
OdpowiedzUsuńJa tez!
UsuńDobrze, że można pomóc potrzebującym osobom chociaż w taki sposób.
OdpowiedzUsuńJasne. Dobre i to.
UsuńTrzymam kciuki, żeby udało się zebrać jak najwięcej. Ja tutaj niestety swojej cegiełki nie dołożę - mam "swoje" dwa procenty, które przekazuję na zmianę - dla chrześniaka koleżanki z pracy z porażeniem mózgowym i dla chorej na białaczkę córki kolegi z podstawówki.
OdpowiedzUsuńGeneralnie 1% to naprawdę fajna rzecz i tylko ona powstrzymuje mnie przed upoważnieniem pracodawcy do rozliczenia PITu.
O kochana to masz się już z kim dzielić:)
UsuńNajważniejsze żeby korzystać z tej możliwości i po prostu pomagać :)
UsuńNasz szaro - bury wredny świat potrzebuje takich kolorowych motylków :)))
OdpowiedzUsuńDzięki nim człowiekowi wraca wiara w człowieczeństwo.
UsuńJulcia to Julcia - twardzielka kochana:)
UsuńSUPER <3 :)
OdpowiedzUsuńczęsto pomagam!
OdpowiedzUsuńMasz wielkie serce, zapewne tak wielkie jak Twoja kumpela Julcia. Trzymam kciuki za nią. Mogę się założyć, że jest silniejsza niż my wszystkie razem wzięte.
OdpowiedzUsuńOj tak! To prawdziwa bohaterka!
UsuńZawsze warto wykazać komu chcemy przekazać 1% naszego podatku :) Piękna inicjatywa Kasiu, chętnie sama też przekażę Julci. Pozdrowionka
OdpowiedzUsuńBuziaki kochana!
Usuńpomaganie to piękna sprawa:)
OdpowiedzUsuń<3
UsuńTrzymam kciuki :)
OdpowiedzUsuńdużo siły i mocy dla Jej rodziny i dla Niej!
OdpowiedzUsuńDzięki w imieniu Julci:)
UsuńKochana dziewczynka :*
OdpowiedzUsuńCudna jest:)
UsuńPiękne słowa ❤️ buziaczki dla Julki ❤️
OdpowiedzUsuńRenia <3
Usuńrobiąc rozliczenia nie tylko swoje 1% ,ale od każdej osoby ,która nie mam zobowiązań wobec swoich znajomych daję na ukochaną Julcie .
OdpowiedzUsuńSuper <3
Usuń"Teraz już wiem jak nie czynić dobra złem.
OdpowiedzUsuńTeraz już wiem!"
[Farben Lehre - Pozytywka]
Julcia jest tak samo twarda jak Malkontentka :)
OdpowiedzUsuń