środa, 11 listopada 2015

Uciecha w serduchu i kręcenie kramiku, czyli wielka buźka dla Przyjaciół-Blogerów

Ból dupy dopadł mnie mniej więcej półtora roku temu. Musiał zaimplementować coś na łącza, bo nagle zapragnęłam prowadzić bloga. Jak na powyższym przykładzie widać - zakłócenia w transmisji bywają zgubne w skutkach. Tak czy owak… strzeż się pociągu, czyli motto życia awansowało na sztandar mojej bladej egzystencji w sieci, roztrojone JA wreszcie przysiadło, czując wygodną kanapę pod tyłkiem i fiuuu…poszło. Co wydarzyło się przez ten czas? …ano sporo. Napisałam około 200 postów, uprawiając przy tym forsowną gimnastykę umysłu, co zaśniedziałym stykom puszki z mózgiem wyszło na zdrowie. Poznałam mnóstwo kapitalnych ludzi. Nawiązałam więzi. Odkryłam pokrewne dusze z jednej serii produkcyjnej. Trafiłam na obłędne blogi, przy których spędzam miłe wieczory. Zyskałam 220 osób, które deklarują chęć przeczytania - przynajmniej od czasu do czasu - mojej radosnej twórczości. Nie zauważyłam rocznicy powstania własnego bloga. Kupiłam milion kosmetyków. Przeżyłam mnóstwo sekund – mniej lub bardziej kreatywnie. No generalnie działo się jakieś życie. Za każdy komentarz, za każdą fajną znajomość, za każde przeczytane słowo – duża buźka. Dziękuję Wam moi mili. Będę kręcić ten kramik dalej z radością w serduchu. To tylko dzięki Wam ta cała uciecha. Dziękuję.
Świat, w którym żyjemy, powstaje z jakości naszych relacji. (M.Buber) Czyli jest dobrze moi Państwo! Jest dobrze.

Rozdanie - wprawdzie nie rocznicowe, bo tu to jakby musztarda po obiedzie - ale mikołajkowe czeka! Zapraszam KLIKAMY



24 komentarze:

  1. Sisi a może filmiki zacznij kręcić?:D z Twym gadanym Jutub byłby opanowany całkowicie;D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. zgadzam sie z Leonem, chętnie bym takie filmiki sobie do śniadania oglądała :)

      Usuń
    2. A jeszcze jakby były okraszone rysunkami czy zdjęciami Franki z koleżankami to już wogóle byłoby super.

      Usuń
    3. Grubo wygladam przed kamera:)

      Usuń
  2. Oby tak dalej :) ps. Zgadzam się, YT byś podbiła

    OdpowiedzUsuń
  3. Pisz, pisz Moja Droga - czyta się Ciebie z przyjemnością :)

    OdpowiedzUsuń
  4. :) Wysilaj mózgownicę jak najdłużej :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Kochana, a wiesz ile osób uważa za szczęście chwilę kiedy trafiły na Twojego malkontenckiego bloga? A przegapieniem rocznicy się nie ma co przejmować, to po prostu czas za szybko płynie :)

    OdpowiedzUsuń
  6. hahaha radosna twórczość jest bardzo radosna:D to są takie happy hours :D

    OdpowiedzUsuń
  7. Kochana oby tak dalej, pisz i pisz, a ja chętnie będę czytać <3

    OdpowiedzUsuń
  8. Cieszę sie że jesteś super że Cie poznałam! Gratuluje urodzin bloga, życzę kolejnych rocznic:)

    OdpowiedzUsuń
  9. Ty jesteś jak Słońce rozświetlające każdy pochmurny dzień! I nie, to nie jest lizanie dupy! Uwielbiam Cię i biorę w całości w takiej postaci w jakiej nam się objawiłaś! Jesteś absolutnie genialna i co najważniejsze, wybaczasz moje znikanie :-D
    Koniec i kropka! :-D :-*

    OdpowiedzUsuń
  10. 200 postów, świetny wynik:) Samych sukcesów życzę:)

    OdpowiedzUsuń
  11. Ja od pierwszej chwili kiedy do Ciebie trafiłam - tak już zostałam. Chyba przeczytałam każdy post z Twojej twórczości i szalenie to lubię :) Jesteś inspirująca, zabawna i wesoła, to zaszczyt być tutaj i dyskutować, nawet jeśli nie zawsze się zgadzamy. Dziękuję, że piszesz i nie zamierzasz przestawać :)

    OdpowiedzUsuń