poniedziałek, 21 marca 2016

Zanim obudzimy się dorośli…

Dzieci nie wiedzą, czym jest dzień wczorajszy czy przedwczorajszy albo jutrzejszy. Wszystko jest teraz: ulica, brama i schody; matka jest teraz i ojciec; teraz jest dzień i teraz jest noc. (Ella Ferrante)
Pamiętacie ten czas, kiedy istniało tylko teraz, zawieszone w jakiejś bliżej nieokreślonej czasoprzestrzeni?
Pamiętacie ten czas, kiedy największe dramaty życiowe rozgrywały się przy trzepaku?
Pamiętacie ten czas, kiedy każdy nowy dzień był przygodą?
Pamiętacie ten czas, kiedy byliśmy nieśmiertelni…
...
Lubię ten czas. Gdzieś tam mentalnie w nim tkwię - na wzór zdziecinniałej staruszki - i pewnie dlatego pokochałam tę opowieść.
Genialna przyjaciółka Ella Ferrante.
Oto dotknęłam przypadkiem dzieła. Klękajcie narody – kultura nie umiera!
Klimat, wysublimowany styl przekazu, piękno słowa – wszystko na mistrzowskim poziomie. Majstersztyk. Ta opowieść zbudowana jest w tak magiczny sposób, że zapominamy że czytamy! Ot, to tylko niesforny umysł wyświetla nam przed oczami przygaszone obrazy rozchełstanego Neapolu … I te dwie dziewczynki stojące gdzieś na skraju gniazda. Niewiarygodne. Czysta mentalna projekcja.
Dzięki ci bogini, że są jeszcze na świecie tacy pisarze, takie książki, a mnie dane było to przeczytać.
Jeno przestrzegam. Nie oceniajcie książki po okładce. Nie wiem co to za przewrotny pomysł odziania Genialnej przyjaciółki w okładkę filuternie mrugającą z półki hasłem: czytadełko-głupiadełko! Nic bardziej mylnego. Znakomita lektura, wysokie C moi Państwo. Warto. Warto.

33 komentarze:

  1. O może coś dla mnie:)
    Czasem maj wrażenie, że cały czas jestem jeszcze trochę dziecinna :P

    OdpowiedzUsuń
  2. Aż zobaczę co to za książka :) Ja to będę zawsze dzieckiem w duchu :D Metalnie się na pewno nie zestarzeję :D

    OdpowiedzUsuń
  3. Zdecydowanie moja melodia, poszukam jej w księgarni. Dzięki :)

    OdpowiedzUsuń
  4. łoooo kochana jak już Ty polecasz to biegiem trzeba zdobyć lekturę :D:D tym bardziej że gusta mamy podbne :P

    OdpowiedzUsuń
  5. spodobał mi się Twój opis - chętnie się za nią porozglądam :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Kochana... zmuszasz mnie od odejścia od komputera do książki... To chyba dobrze ;D

    OdpowiedzUsuń
  7. Opis mi się podoba to mogłabym przeczytać. :-)

    OdpowiedzUsuń
  8. Idż pisz do gazety, albo jakieś książki. Pozdrawiam. Anka

    OdpowiedzUsuń
  9. Powinnaś pisać recenzję książek:) Jesteś w tym dobra:)
    Buziaki

    OdpowiedzUsuń
  10. skoro warto, to trzeba dostać w swoje łapki;)

    OdpowiedzUsuń
  11. Kolejna warta uwagi pozycja :) Idealny umilacz czasu w okresie świątecznym :)

    OdpowiedzUsuń
  12. Chciałabym wrócić do tych czasów... Bardzo. :)

    OdpowiedzUsuń
  13. Pamiętam, też nie zamierzam się pozbywać tych fajnych czasów i pomysłów "z siebie" :) Coś czuję, że z książką się polubię!

    OdpowiedzUsuń
  14. Czuję że mi się spodoba. Sama jakby to było wczoraj pamiętam te czasy nieśmiertelności:) aj... To były czasy

    OdpowiedzUsuń
  15. Taka recenzja zdecydowanie zachęca :)

    OdpowiedzUsuń