środa, 16 listopada 2016

No to sobie utknęłam...

Każdy ludzki problem ma eleganckie, proste rozwiązanie i zawsze jest ono złe.
(H.L.Mencken)
…błądzę zatem pośród tych eleganckich rozwiązań, usiłując wybrać najlepsze spośród bardzo złych. Owo brodzenie tak szalenie mnie absorbuje, że nie jestem w stanie napisać żadnej sensownej notki czy postu – ba – mam nawet kłopot ze stworzeniem spójnej listy zakupów. Chwilowo utknęłam w czarnej pupie i intensywnie walczę żeby się z niej wydostać. I nijak nie pociesza mnie fakt, że tkwię w tej pupie wraz z licznym i co by nie powiedzieć - elitarnym towarzystwem. Chyba jednak wolałabym być tu sama… Innemi słowy – mam bolesne kłopoty. Bo choroba wśród najbliższych to klęska doskonała. Gdy tylko sytuacja się poprawi, w co głęboko wierzę – pociąg wróci na szybki tor, bo rdzewieje nieco na bocznicy. A tu Mikołaje przeróżne za pasem i trzeba się zmobilizować do życia.
Za bardzo szybkiego i fantastycznego Mikołaja dziękuję Kasi z bloga U babci na strychu
Zobaczcie. Baleowa orgia! Kasieńka dzięki, dzięki!!!!
... słuchajcie - te kapsułki pod oczy (tu, tu na dole foty) są wybitne!

35 komentarzy:

  1. Będzie dobrze :) Super prezencik dostałaś :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Kurcze nie wiem o co chodzi ale widzę że czarna plaga Cię nie opuszcza :;( kurde... zdrowia życzę i losu odmiany wszak niestety nie na wszystko wpływ mamy...
    Co do upominków mam nadzieje że u Ciebie siesprawdzą, ja markę Balea omijam łukiem szerokim - miałam kilka rzeczy i wszystko buble więc nie mam ochoty próbować nowych wszak tyle alternatyw na rynku.
    pozdrawiam ciepło śląc dobrą energię by jak najszybciej jasny blask nadszedł

    OdpowiedzUsuń
  3. Oby wszystko jak najlepiej się skończyło ;) Baleę uwielbiam za kolorowe żele pod prysznic :D

    OdpowiedzUsuń
  4. Życzę zdrowia i powodzenia :)Zawsze koniec musi byc dobry! :*

    OdpowiedzUsuń
  5. Śmiem twierdzić, że poniekąd wiem jak się czujesz. Tak samo tkwię teraz w czarnej pupie, z brakiem jakiejkolwiek chęci do czegokolwiek, brakiem mobilizacji albo poczucia obowiązku by w ogóle wstać rano z łóżka. Na myśl o zbliżających się świętach marzę by cofnąć się pół roku wstecz bo nie mam ochoty na te szopki. Może to jesienna aura, może to brak takiego zajebistego zestawu Balei :D

    OdpowiedzUsuń
  6. Och nie... Coś ten Twój pociąg ciągle napotyka jakieś kłopoty. Mam nadzieję, że wszystko się szybko ułoży! Dużo, dużo zdrowia życzę :**

    OdpowiedzUsuń
  7. Kochana, Ty wiesz... no... i dalej bądź dzielna.
    Uważaj z tymi kapsułkami, bo jak przesadzisz z używaniem Ci alkoholu nie będą chcieli sprzedać, a bez alkoholu to ciężko.

    OdpowiedzUsuń
  8. Ten komentarz został usunięty przez autora.

    OdpowiedzUsuń
  9. Kochana, trzymaj się dzielnie! Rozumiem co przechodzisz i wysyłam pozytywną energię :) mam nadzieję, że wszystko się ułoży ;*

    OdpowiedzUsuń
  10. Ślę dużo pozytywnej energii by los się Ci odmienił :*
    a paczka zacna, lubię żele, miałam też krem do rąk, świetny no i ta kulka podobno też świetnie działa (rekomendacja przyjaciółki) :)

    OdpowiedzUsuń
  11. życzę zdrowia i powodzenia Ty moja Kasieńko :*
    Mikołaj od Kasi wspaniały :)

    OdpowiedzUsuń
  12. Życzę szybkiej poprawy zdrowia! ;) Zazdroszczę tylu wspaniałości Balea :D

    OdpowiedzUsuń
  13. Mam nadzieję, że szybko się wszystko ułoży :)

    OdpowiedzUsuń
  14. Ej nigdy nie uzywalam ich produktow ! :o

    http://gabrysiowetestowaniee.blogspot.com/2016/11/przyznam-szczerze-ze-nigdy-nie-miaam.html

    OdpowiedzUsuń
  15. o wow! ale Ty musiałaś być grzeczna:D

    OdpowiedzUsuń
  16. Zdrowia, nie jesteś sama u mnie maraton i odwieczna walka z AZS Kuby ;( - to mnie dobija najbrdziej.
    Ależ Balei ... zazdro ;)

    OdpowiedzUsuń
  17. Bardzo podoba mi się cytat na początku - w punkt do mojego nastroju ;]
    Rzeczy na wypasie, oby Malkontentce umiliły problemy rodzinne chociaż w minimalnym stopniu!

    OdpowiedzUsuń
  18. Oby wszystko jak najlepiej się skończyło, trzymam kciuki. Nie używałam wiele tej marki, ale polubiłam ich jedną odżywkę do włosów.

    OdpowiedzUsuń
  19. Droga Sisi nie ma za co... :) Co do osobistych spraw... Co do ostatnich wydarzeń ... czarna p... assa niechce opóścić wszystkie Kaśki... ale NADZIEJĘ zawsze trzeba mieć! Pozdrawiam srdecznie. :-) :-*

    OdpowiedzUsuń
  20. Kasiu życzę by Twój pociąg wrescie ruszył z rozpędem i w dobrym kierunku. Życzę zdrowia i spokoju. Buziaczki:*

    OdpowiedzUsuń
  21. Oj tam znając Ciebie to jak coś napiszesz to nie tylko posta ukręcisz ale przy okazji komuś łeb :D

    OdpowiedzUsuń
  22. Trzymam kciuki żeby wszystko się ułożyło i znowu wróciła motywacja! :)

    OdpowiedzUsuń
  23. toś została obdarowana i to w czarnej dupie! nie jest tam tak źle ;D

    OdpowiedzUsuń
  24. Kochana 3maj się, życzę ci powodzenia!!

    OdpowiedzUsuń
  25. Niech Malkontentka wraca, ludzie tu czekajo!

    OdpowiedzUsuń