wtorek, 15 grudnia 2015

Iskierka nadziei

Na tej przypadkowej planecie jesteśmy samotni. Między wszystkimi otaczającymi nas formami życia żadna, poza psem, nie zawarła z nami przymierza. (M.Maeterlinck)
Wiecie, jak to jest płakać, rozmazując nerwowo tusz po policzkach, mając za widownię trzy współczujące, ale obce pary oczu? Wiecie, jak to jest gdy trzeba podjąć decyzje... 
Co jeśli... 
Czy? 
Jestem za życiem, ale nie za wszelką cenę. 
Proszę ratować psa. Ale jeśli...
To ma być godnie...
Ona zasłużyla na godność...
Inaczej sobie tego nie wyobrazam. Ile lat mnie pani zna...
Pierwsza, delikatna iskierka nadziei zapłonęła około południa... Vizer przeżyła operację... Cztery godziny. Rokowania są ostrożne. Bardzo ostrożne. Ale... 
Dziękuje za wsparcie kochani. To nie jest TYLKO pies. To przyjaciel... Bo jak to dziś powiedział moj mąż do weterynarza... Vizer denerwuje się... no tak jak każdy człowiek przed operacją...


27 komentarzy:

  1. Trzymam mocno kciuki za Twoją przyjaciółkę! Będzie dobrze ;*

    OdpowiedzUsuń
  2. Będzie dobrze jestem pewna!

    OdpowiedzUsuń
  3. Trzymam kciuki, kiedyś musiałam uśpić swojego zwierzaka i wiem że to cholernie trudna decyzja. Mam nadzieję, że postąpicie najlepiej jak możecie

    OdpowiedzUsuń
  4. po słowach Twojego męża widać, że psina jest dla Was kimś więcej

    OdpowiedzUsuń
  5. Życzę dużo zdrowia! Już od dawna czytam tu o Vizer i mam nadzieję, że będzie jeszcze dużo postów i zdjęć :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Trzymam zatem za Was dalej kciuki :*

    OdpowiedzUsuń
  7. Myślę, że nie dość, że tak jak człowiek to nawet denerwuje się bardziej, bo nikt jej nie umie wytłumaczyć co będzie się działo...
    Wszyscy w domu trzymamy kciuki! Arika najmocniej!

    OdpowiedzUsuń
  8. Ojejcia Vizer żebyś wyzdrowiała pręciutko!

    OdpowiedzUsuń
  9. Mam nadzieję, że wszystko będzie zmierzać ku dobremu!

    OdpowiedzUsuń
  10. Wasza Vizer jest częścią Waszej rodziny i właśnie tak ją traktujecie. To bardzo piękne i trzymamy za nią kciuki a Alfik kciuko-łapki.Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  11. Dużo zdrówka dla pieska, trzymam kciuki żeby wszystko się ułożyło!

    OdpowiedzUsuń
  12. No dokładnie- pies też człowiek. Trzymam mocno kciuki.

    OdpowiedzUsuń
  13. Jej ściskam mocno - i wierzę, że będzie dobrze! BO mus być!

    OdpowiedzUsuń
  14. Maleńka wyjdzie z tego! Wszyscy trzymamy mocno kciuki! :-*

    OdpowiedzUsuń
  15. ojj, jak ja to znam dobrze...trzymajcie się tam i Ty i Vizer :) Trzymam kciuki - zobaczysz, że będzie dobrze.

    OdpowiedzUsuń
  16. jest silna i będzie żyła jeszcze długo:)

    OdpowiedzUsuń
  17. Wszystko będzie dobrze :* jestem pewna, że się wyliże i będzie słodko podkradać jedzenie świąteczne :)

    OdpowiedzUsuń
  18. Kochanaaaa V. <3 Przesyłam kochające fale <3

    OdpowiedzUsuń
  19. Będzie dobrze, musi być :) Trzymamy mocno kciuki <3

    OdpowiedzUsuń
  20. Ściskam Was ciepło i trzymam mocno kciuki za Was. Vizer napewno bardzo chce jeszcze z Tobą pobyć więc wszystko będzie dobrze.

    OdpowiedzUsuń
  21. Ślę ogrom pozytywnej i świeżej energii.... bądźcie dzielne! Musi być dobrze!

    OdpowiedzUsuń
  22. O matko i jak? I jak ja się pytam ma się Vizer?? Przeżyłam to, nie życzę nikomu. Dużo sił przesyłam i nadziei!

    OdpowiedzUsuń
  23. Kłaku śliczny! Bądź silny! Tulę zza monitora!

    OdpowiedzUsuń