Radość, wielka radość.
Radość w przymusie.
Radość w niemocy.
Radość w upadku.
Radość w głupocie.
I radość z podarków. O tym jakoś autor (Kuba Sienkiewicz) zapomniał.... a ja prezenty dostałam...
Od Pat...interendo. Moje ukochane sękacze! I te cosie, co ptasie mleczko biją na głowę i Wojtki dla Wojtka... o maseczce dla mnie i tonie próbek azjatyckich cudosiów nie wspominam nawet...
Pat buźka leci... i pewnie jeszcze coś doleci.
A to... prezent od mojej kochanej kumpeli Filiżanki - z serii: dla każdego coś miłego. Ja dostałam większość fantastycznej zawartości pudełka, ale również moja psica uśmiecha się szeroko do Filiżanki i macha ogonkiem na wielkie dziękuję!!!! Mikołaja zeżarłam...
Dziewczyny - ale radochy mi na serducho nakapałyście! Jak mnie to cieszy! Kurcze, no. Dziękuję.
Radość w przymusie.
Radość w niemocy.
Radość w upadku.
Radość w głupocie.
I radość z podarków. O tym jakoś autor (Kuba Sienkiewicz) zapomniał.... a ja prezenty dostałam...
Od Pat...interendo. Moje ukochane sękacze! I te cosie, co ptasie mleczko biją na głowę i Wojtki dla Wojtka... o maseczce dla mnie i tonie próbek azjatyckich cudosiów nie wspominam nawet...
Pat buźka leci... i pewnie jeszcze coś doleci.
A to... prezent od mojej kochanej kumpeli Filiżanki - z serii: dla każdego coś miłego. Ja dostałam większość fantastycznej zawartości pudełka, ale również moja psica uśmiecha się szeroko do Filiżanki i macha ogonkiem na wielkie dziękuję!!!! Mikołaja zeżarłam...
Dziewczyny - ale radochy mi na serducho nakapałyście! Jak mnie to cieszy! Kurcze, no. Dziękuję.
Nie ma za co ^^ Ty mi lepiej tu powiedz czy ten missha 27 pasował wreszcie do Twojej karnacji? ;p
OdpowiedzUsuńOj Pat, za ciemny:)
UsuńAle wymieszałam z tym zielonym skin i poszło:)
Usuń:) Pięknie i słodko i psisko też skorzysta. :)
OdpowiedzUsuńoj jadłabym sękacze :P
OdpowiedzUsuńo też byłaś grzeczna:) sękacze od Patrycji są obłędne:)
OdpowiedzUsuńNi jakie fajne dobroci :))
OdpowiedzUsuńmiał być "no" ;))
UsuńTych sękaczy jestem ciekawa:):)
OdpowiedzUsuńmmmm mniamniuśne i ładniuśkie podarki :)
OdpowiedzUsuńDziała blender? z tego co widzę wszystko dotarło całe i zdrowe...
OdpowiedzUsuńkartki nie było? bo pamiętam że wypisywałam dla Ciebie:)
pozdrawiam
Ale pyszności, podziel się trochę. :P
OdpowiedzUsuńze mną też:P
Usuńtez bym miała taką radochę:D
OdpowiedzUsuńA to w opakowaniu z psem, to coś dla psa? :)
OdpowiedzUsuńŚwietne prezenty ;)
Tez dostala sacze. Troche zgniecione- ale przelecialy kontynent! Pozarlam na dwa razy... Wstyd ale byly pyszne...
OdpowiedzUsuńSękacz, moja miłość! Ale mi narobiłaś ochoty!!
OdpowiedzUsuńNarobiłaś mi ochoty na Sękacz. A ja właśnie od tygodnia odstawiam słodycze :-)
OdpowiedzUsuńBo pięknie jest dawać, ale tez pięknie jest dostawać :) Smacznego i oby poszło w cycki! :D
OdpowiedzUsuńPrezenty poprawiają super humorek ;)
OdpowiedzUsuńWidzę moje ukochane świąteczne słodycze z Goplany <3 Uwielbiam te małe mikołaje ;))
OdpowiedzUsuńAle fajnie, że piesek też coś ma :)
OdpowiedzUsuńono.. takie paczuszki zawsze poprawiają humor. sekacze dobre są; ))
OdpowiedzUsuńOoo Kochana! Ciebie Mikołaj też lubi :-D Dziewczyny są nieocenione!
OdpowiedzUsuńchyba byłaś bardzo grzeczna skoro tyle prezentów dostałaś! trochę mnie to dziwi bo na takie niewiniątko to nie wyglądasz ;D
OdpowiedzUsuńhttp://lamodalena.blogspot.com/