Strony

wtorek, 26 kwietnia 2016

Wiosna, panie sierżancie?

Z uwagi na zielone listowie, które urodziło się w koronie drzewa, włażącego w okno lokalu na podniebiu i casablańską młódź drącą mordy na ławce przy pniu wyżej wzmiankowanego, mniemam że nastała wiosna. A skoro wiosna, to wraz z chwastami na trawniku również i Malkontentka budzi się do życia. Rozbuchaną mocą roztrojonej osobowości wpycha pociąg na właściwe tory. I w maju rozpalamy pod kotłem. Będą recenzje, wynurzenia chłopskiego filozofa i te zafajdane czwartki z kulturą. A może Wy coś podpowiecie. Pewnie nie. Ale nie ukrywam, że Wasze pomysły byłyby mile widziane. Bardziej niż mile.
A co do mile, milej i najmilej to bardzo dziękuję za wszystkie komentarze pod postem, który pojawił się onegdaj. Mam o czym rozmyślać... Mądre baby tu są!

A i zagadka. Niech mnie kto oświeci. Gdy rzuciłam hasło – czy robić konkurs z TheBalm – entuzjazm buchał aż para szła, gdy go ogłosiłam – powietrze zeszło i chętnych garstka… Czegoś nie rozkminiam, czy jak?

21 komentarzy:

  1. taka wiosna że nad ranem mróz a Leon w rękawiczkach łazi...

    OdpowiedzUsuń
  2. Przecież tak jest ze wszystkim... wycieczka szkolna? Wszyscy jadą, jak przychodzi do wyjęcia hajsu- kilka osób itd,itp. Ja podpowiadam: pisz o wszystkim tym co czujesz, nic na siłę bo to się nigdy nie uda! Poza tym, tak jak do tej pory mnie zaspokaja ;P

    OdpowiedzUsuń
  3. U mnie wiosna pełną gębą! Słońce, ptaszki pełno kwiatków no i młodzież popijająca piwko w plenerze... :-D Co do pomysłów.. nie jestem zbytnio dziś kreatywna więc Ci nie pomogę.. A co do konkursu, zaraz zerknę.. :-D

    OdpowiedzUsuń
  4. A u mnie leje, a wczoraj padał grad. :D

    OdpowiedzUsuń
  5. U mnie wczoraj padał śnieg, mini grad, a dzisiaj słoneczko od rana :))

    OdpowiedzUsuń
  6. Ja wezmę udział w konkursie, ale na razie rozmyślam co by tu wybrać :) Chętnie bym zobaczyła u Ciebie post o książkach, które polecasz, na przykład raz w tygodniu :)

    OdpowiedzUsuń
  7. O ile się nie mylę to posiadłam zaszczytną, pierwszą lokatę w Twoim konkursie :-D Może żeś za wysokie wymagania postawiła?! :-D :-D

    Wiosna... Wszystko pięknie i zielono, gdyby jeszcze tylko nie mroziło :-D Ale nie narzekam! Przyjmuję wiosnę w każdej postaci :-)

    OdpowiedzUsuń
  8. Niby wiosna, a wczoraj w górach śnieg.. W Warszawie też zimno strasznie było wczoraj, a dzisiaj cieplej. Już nie wiem jak mam ubierać dziecko do przedszkola i siebie ?! Wiosno piękna ciepła, słoneczna niech zagości na stał ;)
    W konkursie wzięłam udział! O takich chłopaków warto grać :D

    OdpowiedzUsuń
  9. U mnie zimno - jakiś takim mrozem przeszywa wiatr.
    W konkursie jeszcze nie wzięłam udziału ale oczywiście wezmę:-)

    OdpowiedzUsuń
  10. Niby zielono a śniegiem sypnęło ;)) Konkurs dopiero dojrzałam, za dużo ostatnio na głowie i mało czasu na bieganie po blogach już nadrabiam i sieje wiadomość o nim dalej :))

    OdpowiedzUsuń
  11. Takie życie jest kochana :D

    OdpowiedzUsuń
  12. Pewnie się chętnych na the Balm znajdzie,najwięcej pod koniec rozdania :D ja na tę paletkę choruję od miesięcy ale ciągle chytrzę i kupuję inne,a podsumowując ostatnie zakupy,zamiast 10 innych kosmetyków już bym tak paletkę miała,wrrr...

    Miło poznać Twój blog,jestem tu pierwszy raz i już mi się podoba :)
    Pozdrowionka :*

    OdpowiedzUsuń
  13. Hyhy to często tak z konkursami - nie wiem z czego to wynika ;) Ale pod koniec z reguły następuje zwiększenie aktywności, więc pewni i u Ciebie tak będzie :D
    Ja się nie zgłaszam bo paletkę mam jedną i to na moje umiejętności wystarczy ;)

    OdpowiedzUsuń
  14. u mnie rano śnieg, a po południu pełne słońce... zwariować można

    OdpowiedzUsuń
  15. Eee tam, dziś padało, nie... lało! ale i tak rano słoneczko wpadło przez okno i już chciało się wstać :)

    OdpowiedzUsuń
  16. U mnie zimno jak cholera aż się nie chce z domu wychodzić :/

    a co do konkursu, może za duże wymagania?

    OdpowiedzUsuń
  17. dziś jak szłam na trening było w miarę wiosennie. Wychodzę z treningu, a tu jesień;p
    Sandicious

    OdpowiedzUsuń
  18. Wiosna... rządzi się swoimi prawami. Pewnie wszyscy wewnątrz czaszek już piją piwo nad jeziorem :D

    OdpowiedzUsuń